Cóż, dotychczasowe posty były raczej typu precyzyjnych źródeł informacji, przy których pisaniu opierałem się na innych źródłach(i oczywiście własnej wiedzy). I nie będę z tym kończył. Ale czasem przyda się taki luźny post.Więc dlaczego ludzie jeżdżą na rowerze?
1.Bo to ich praca. Ale to dla nielicznych. Reszta o tym marzy, oni to mają, a i tak czasami narzekają. Czyli norma. Ale dla niektórych to spełnianie marzeń i tego typu rzeczy. jeszcze inni typu Voigt czy Hansen stają się popularni dzięki zachowaniu i podejściu do sportu. I to jest fajne.
2.Bo chcą by to była ich praca. Dotyczy liczniejszej grupy, szczególnie tych młodych(jak ja). Klawy czas, są nadzieje, jest jasny cel.
3.Bo są ambitnymi mastersami i jeżdżą na "pipidówka tour" 2 razy w tygodniu, żeby miesięcznie zarobić 200 złotych. No tak, młody jestem, tego na razie nie rozumiem. Chyba powód, przy którym jazda daje najmniej przyjemności.
4.Bo chcą być w dobrej formie, czasem gdzieś wystartują. W sumie też niezła sytuacja.
5.Bo chcą przejechać w roku ileśtam kilometrów, bo założyli, że codziennie będą jeździć po 10/40/70/343 kilometry. Dobra, to jest dopiero tragedia. Nie wiem, jaką radość to sprawia. Niedaleko mnie mieszka kobieta, która podobno codziennie od marca do września jeździ 30 kilometrów. OK, to jeszcze rozumiem. Podlega pod poprzedni punkt. Ale tego, że codziennie jeździ tą samą drogą i to 2 rundy to już nie rozumiem. Nie rozumiem jak może czerpać z tego przyjemność(jak jej się udaje to to naprawdę godne podziwu), ani jakie ma ambicje w związku z tym. A zupełnie inną rzeczą jest to, czy ona faktycznie tyle jeździ, bo tą drogę przejeżdżam średnio 2 razy w tygodniu, a ostatni raz widziałem tam kobietę na rowerze jakieś 15 miesięcy temu...
6.Bo chcą schudnąć. Rower na pewno pomoże.
7.Bo jest taniej niż samochodem/pociągiem/autobusem. Jak ktoś w tym roku połamał 3 karbonowe ramy, 2 komplety kół, przebił 15 dętek i 5 opon, to niech tego nie czyta.
8.Bo lubią. To jest genialny powód. A najlepiej jak łączy się z punktem 1,2 lub 3.
9.Bo ktoś musi po bułki pojechać.
10.Bo mogą. Ostatnio bardzo popularny powód.
11.Bo chcą osiągać własne cele, spełniać marzenia, przezwyciężać siebie i takie tam bzdety. W skrócie: BYĆ ZWYCIĘZCĄ.
12.Bo szymonbike wypuścił kolejną linię skarpetek, a jakoś trzeba się nimi pochwalić. Stylówa sama się nie poprawi.
No nie oszukujmy się. Większość ludzi i tak jeździ dlatego, że nie chce im się wyciągać samochodu na kilometr. Ale co z tego. Taki bezsensowny tekst typu... Właściwie nie wiem jakiego typu, czasem się przyda. Przecież hejterzy też muszą coś robić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz